Od starożytności istniały dwa sposoby rozumienia czasu. Jednym z nich jest czas cykliczny, który powtarza się w koło. Drugim jest czas liniowy, który upływa nieodwracalnie, jest jak długa, prosta linia, której początek i koniec ukryte są w niepewności. W czasie cyklicznym jest zawarta pewna nadzieja, że można wrócić i zacząć jeszcze raz. Żydzi i chrześcijanie uznawali liniową koncepcję czasu z Biblii, wierzyli, że czas miał początek, wraz ze stworzeniem świata przez Boga, chrześcijanie również widzieli koniec w drugim przyjściu Chrystusa. Około roku 1665, kiedy Izaak Newton wyprowadził teorię ruchu obiektów pod wpływem grawitacji, zaczęto formułować pierwszą jasną formułę fizyki matematycznej dotyczącą pomiaru czasu: czas liniowy, pojmowany jako zegar uniwersalny.
Nowy rok jest symbolem czasu okresowego i sprzyja myśleniu, że możemy rozpoczynać życie na nowo, tak aby potoczyło się lepiej, i jest to bardzo dobre pragnienie. Jednakże, warto jest pamiętać o liniowym charakterze czasu. Dobrze wiemy, że nasze życie nie przypomina kalendarza, nie jest tak, że zaczyna się ono zupełnie od początku po upłynięciu starego roku. Jest ono kontynuacją, zazwyczaj kolejnego dnia budzimy się w tych samych okolicznościach, w których kończyliśmy poprzedni. Rzeczą, która na pewno się zmieni jest nasz wiek – staniemy się o dzień, o rok starsi, nasz czas posunie się do przodu, przybliży nas do wieczności. I właśnie taka perspektywa powinna towarzyszyć nam przez cały kolejny rok w tym, jak poprowadzić życie, aby stało się ono bardziej wartościowe, aby dobrze wykorzystać ofiarowany nam czas.
Myślenie o czasie w perspektywie liniowej powinno skłaniać nas do zastanawiania się nad tym jaki sens ma nasze życie? Jeżeli istnieje wieczność, to co za nią stoi, w jaki sposób ją spędzę? Księga Rodzaju 1,1 mówi nam, że: Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię. W Księdze Apokalipsy 1,8 czytamy: Ja jestem Alfą i Omegą, mówi Pan, Bóg który jest, który był i który nadchodzi, Wszechmogący. Według Biblii Bóg jest początkiem i końcem wszystkiego, On jednocześnie jest ponad wszystkim i jest nieograniczony czasem. On stworzył ten świat i sprawuje nad nim całkowitą kontrolę, nic nie wymyka się spod Jego władzy. On również powołał do istnienia i do relacji ze sobą każdego człowieka. Kiedy ten zbuntował się przeciwko Bogu i odciął się od więzi z Nim, Bóg posłał swego Syna Jezusa, aby przez swoją ofiarę za nasze grzechy na krzyżu, przywrócił nas do relacji z Ojcem. Jezus umarł i zmartwychwstał, zapowiedział, że powróci na końcu czasu. Przyjdzie w chwale jako król i wraz z tym rozpocznie się życie wieczne.
Kolejny rok przybliża nas do wieczności, nie wiemy do końca co on przyniesie, jakie zmiany wprowadzi do naszego życia. Na wiele z nich nie możemy mieć wpływu. Jednakże nasza egzystencja nie jest dziełem przypadku. Warto spojrzeć głębiej na życie i szukać odpowiedzi na ważne pytania: Skąd przyszedłem i dokąd zmierzam? Jeżeli Bóg istnieje, to w jaki sposób mogę Go poznać? Ci, którzy wierzą w Jego istnienie mogą pomyśleć o tym, jak rozwijać swoją wieź z Nim. W jaki sposób mogą pomóc innym zbliżyć się do Boga.
Chociaż nasze życie podlega w dużej mierze liniowemu upływowi czasu i nie możemy każdego roku rozpoczynać go zupełnie na nowo, to istnieje sposób na odnowienie. Bóg może uczynić nasze życie nowym, zgodnie z tym, jak powiedział: Oto wszystko czynię nowym (Apokalipsa 21,5). Przez uwierzenie w Jezusa jako Zbawiciela możemy narodzić się na nowo z Ducha, rozpocząć nowe życie, tak jak napisał apostoł Paweł: Ponieważ jeśli ktoś znalazł się w Chrystusie jest nowym stworzeniem. To co stare przeminęło – i nastało nowe. A wszystko to jest z Boga, który nas pojednał ze sobą przez Chrystusa i zlecił nam posługę pojednania (2 List do Koryntian 5,17-18).