Czarek

        Marysia

            Janusz

                Robert

                    Ela

                        Jennifer

                            Krzysztof

                              Różne historie, jedno serce

                              Otworzyliście blog redagowany przez siedem bardzo różnych osób, które w normalnym biegu życia miałyby niewielkie szanse spotkać się, a tym bardziej robić coś wspólnie. Robert pochodzi z okolic Krakowa, Marysia z Poznania, Jennifer ze Stanów Zjednoczonych choć mieszka w Łodzi, Czarek z Łodzi, Ela i Janusz z Warszawy a Krzysztof z Nowego Dworu Mazowieckiego. Ela, Robert i Janusz pamiętają epokę Gierka, festiwal Solidarności i stan wojenny, Krzysztof, Marysia i Czarek wychowywali się już w wolnej Polsce. Robert przez wiele lat zmagał się ze strachem przed śmiercią i poczuciem bezsensu życia, Marysia zawsze szukała czegoś nowego, Czarek ćwiczył sztuki walki, by nabrać pewności i wiary w siebie, Ela zastanawiała się jaki sens ma życie, a Janusz nie widział co jest prawdą i gdzie mógłby ją znaleźć. W zakładce „o nas” możecie przeczytać ich historie.

                              Robert w czasie studiów dowiedział się, że odpowiedzią na strach przed śmiercią jest zaufanie Jezusowi, który zwyciężył śmierć. Ta wiadomość do głębi przemieniła jego życie. Po latach wyjechał jako misjonarz do Rostowa nad Donem, a kiedy wrócił, założył szkołę misyjną, w której uczyła się Marysia. Ona z kolei przeprowadziła się z Poznania do Łodzi, skąd pochodzi jej mąż. Tam poznała Czarka i jego żonę, Ewę, która przedstawiła swego męża z Jennifer oraz jej mężowi Vancowi, którzy przyjechali do Łodzi jako misjonarze. Wspólnie zaangażowali się w tworzenie lokalnego kościoła ewangelicznego. Janusz w roku ukończenia swych studiów zrozumiał, że to Jezus jest prawdą, zaufał Mu i podjął wezwanie by oprzeć swe życie na Słowie Bożym. Meandry losu sprawiły, że przez dziesięć miesięcy mieszkał wraz ze swoim bratem i Robertem przy Placu Grzybowskim w centrum Warszawy. Wszyscy trzej angażowali się w działania legendarnej wspólnoty biblijnej, która do 1989 roku spotykała się w Kościele Miłosierdzia Bożego przy ul. Żytniej. We wspólnocie tej wcześniej zaangażowała się Ela, z którą potem Janusz zaczął się spotykać, aż w końcu stali się małżeństwem. Niedawno Czarek rozpoczął studia w Seminarium Teologicznym, gdzie spotkał Krzysztofa.

                              Zatem meandry losu… albo Bóg swym suwerennym działaniem doprowadził do tego, że Jennifer, Ela, Marysia, Czarek, Krzysztof, Janusz i Robert uwierzyli w Jezusa, uznali Go swym Panem i Zbawicielem, poddali swe życie Słowu Bożemu, aby w końcu spotkać się i postanowić dzielić się tym, czego Bóg ich uczy w życiu wiary. Zapraszamy do lektury!

                              Scroll to top